SP BIELSK

Fundusz Grantowy dla Płocka

PLOT

Szkoła Promująca Zdrowie
Aktywna Tablica
Bezpieczeństwo w sieci

Mistrzowie kodowania
Zachowaj trzeźwy umysł
Lepsza Szkoła
Z galerii

Zuchy z GZ Muchomorki z Bielska powitały jesień podczas kolejnej edycji harcerskiego rajdu Mołtawa, tym razem na trasie Brudzeń Duży – Sikórz. Zajęliśmy I miejsce, zdobywając puchar Wójta Gminy Brudzeń Duży oraz dyplom.

W pierwszą sobotę października wybraliśmy się na harcerski rajd do miejscowości Brudzeń Duży. Tam powitali nas przyjaciele z innych gromad i drużyn. Około godziny 10.00 dostaliśmy mapę, na której była wyznaczona trasa i po ustaleniu kierunku marszu ruszyliśmy. Przed nami było wiele łatwiejszych i trudniejszych zadań. Po ich wypełnieniu patrole zaliczały zadania na karcie rajdu. Oto zadania tej siedmiokilometrowej trasy:

  1. WIATREM MALOWANE – malowanie znaczka zucha, układanie puzzli oraz przysiady.
  2. ARCHIWUM Z – rysowanie ilustracji według instrukcji.
  3. PRZYSTANEK SIŁACZA – bieg z piłką wkoło pachołków, ćwiczenie celności.
  4. WESOŁE MORDKI – kalambury.
  5. ROZBRYKANE NUTKI – granie na garnkach i na czym się da oraz śpiew.
  6. GORĄCE ISKRY – rozpalenie ognia tak, aby płomień przepalił zawieszony nad nim sznurek.

Po wypełnieniu ostatniego zadania rajdowego mięliśmy dwie opcje powrotu na miejsce zbiórki – łatwiejszą i trudniejszą. Oczywiście wybraliśmy tę trudniejszą i  po krótkim marszu przez dość gęsty las dotarliśmy nad brzeg leśnego strumienia. Tam czekali druhowie i kajaki, którymi zostaliśmy przeprawieni na drugi brzeg. Trochę strachu było, jednak wiedzieliśmy, że jesteśmy bezpieczni, poza tym ZUCH JEST DZIELNY! Przeprawa kajakowa nie była ostatnim zadaniem. Pozostało nam wdrapanie się po leśnych schodach na szczyt skarpy. To było wyjątkowo męczące, bo schodów było dużo, jednak daliśmy radę. Potem mogliśmy odpocząć. Wykonaliśmy wszystkie zadania wzorowo.

W miejscu zbiórki , czyli w szkole w Sikorzu, czekał na nas ciepły i smaczny posiłek. Jak się okazało, to nie koniec zmagań, bo zostały jeszcze do wykonania zadania sprawnościowe.

Pierwsze polegał na pieczeniu w ognisku własnoręcznie zrobionych podpłomyków. Były pyszne, zwłaszcza z dżemem truskawkowym. Następne było robienie ogromnych baniek mydlanych, zabawa kolorową chustą oraz skoki przez linę.

Po powrocie do Brudzenia mieliśmy czas na odpoczynek i regenerację sił. O godzinie 19.30 wszyscy zebrali się na sali gimnastycznej. Podczas uroczystego świeczkowiska śpiewaliśmy harcerskie piosenki, słuchaliśmy dźwięków gitary oraz opowieści gości i starszych harcerzy. Iskierka przyjaźni puszczona w krąg zjednoczyła wszystkich zuchów i harcerzy podczas tej uroczystości. Na pamiątkę zostały nam znaczki rajdowe i całe mnóstwo wspomnień.

                        Czuwaj!

***

DOKUMENTY
Archiwa